Umowa o dzieło – przykłady W tym artykule postaramy się przybliżyć kilka sytuacji z życia codziennego i ustalić czy kwalifikują się one do zawarcia umowy o dzieło. Zastanowimy się czy przeprowadzenie wykładów, kursów, zajęć plastycznych, lub nauka języka kwalifikują się do zawarcia umowy o dzieło. Czy wykonywanie tych czynności wypełnia istotę umowy o dzieło ?
Wszelkie wykłady, kursy, zajęcia plastyczne czy nauka języka obcego nie są niestety dziełami. Nie spełniają zasad umowy o dzieło. Wyroki Sądu Najwyższego z 2016 i 2017 roku są wiążące dla stron określających rodzaj umowy. Sąd Najwyższy orzeł, że cykl wykładów bez określenia ich tematów nie jest dziełem, ale świadczeniem usług. W tym przypadku chodzi jedynie o staranne działanie, przekazanie wiedzy słuchaczom. Wykonujący zamówienie podejmuje pracę w sensie technicznym, a nie w sensie aktu twórczego. Ponadto nauka języka obcego w szkole językowej, także nie spełnia warunków właściwych dla umowy o dzieło. Brak tu bowiem przejawów twórczości. To praca dydaktyczna, która oczywiście wymaga inicjatywy w procesie nauczania, ale nie ma przejawów twórczości indywidualnej. Zatem przedmiotem umowy są czynności, a nie rezultat, czyli cel.
Co więcej, wszelkie kursy są typową pracą o charakterze technicznym. Osoba przyjmująca zlecenie wykonuje czynności, które wymagają tylko określonej wiedzy i użycia odpowiednich materiałów. Te czynności nie posiadają niepowtarzalnego, indywidualnego charakteru. Wykonanie takiej pracy nie stanowi dzieła, lecz ma charakter świadczenia usług. Nawet wówczas, gdy prowadzący kursy wykaże się dużą kreatywnością.
Co ważne prowadzenie zajęć plastycznych także nie jest dziełem. Na potrzeby zajęć wykonujemy dekoracje, przygotowujemy pomoce dydaktyczne w postaci wytworów plastycznych lub artystycznych czy kulinarnych, ale są one zawsze podyktowane starannością działania. Staranność działanie jest podstawą umowy zlecenia, a także czy wykonywaniu czynności w ramach stosunku pracy.
Umowa o dzieło – przykłady –
Co w przypadku koncertów czy spotkań autorskich ?
Sąd Apelacyjny w Szczecinie 31 maja 2016 roku orzekł, że wykonywanie utworów muzycznych czy partii solowych podczas koncertu, a nawet całego koncertu nie jest przedmiotem umowy o dzieło. Czynności te mają tylko charakter odtwórczy. Wykonywanie odtwórcze nie powoduje powstania utworu w rozumieniu prawa autorskiego. Tylko na tak definiowany utwór możemy zawrzeć umowę o dzieło. Przyjmijmy na przykład, że jakaś placówka kulturalna organizuje regularnie, co miesiąc koncerty. Ich wykonawcami są muzycy zatrudnieni na umowach o pracę. Aby uatrakcyjnić wydarzenie, organizatorzy koncertu często zapraszają solistów do udziału w zagraniu jednej lub kilku partii solowych. W takiej sytuacji zaproszone osoby są zatrudnione na podstawie umowy o świadczenie usług. Umowa o dzieło byłaby niewłaściwa. – To znaczy, że sądy oraz Zakład Ubezpieczeń Społecznych mogłyby ją kwestionować. Wykonanie odtwórcze utworu nie ma zindywidualizowanego rezultatu, zależnego od osoby twórcy.
Jeśli nie chcesz marnować czasu stojąc w korkach, by dojechać do biura poszukaj innego rozwiązania. Polecam zatem nasz wirtualne biura we Wrocławiu, Poznaniu i Krakowie, zredukujesz koszty administracji i wynajmu.
Umowa z pisarzem lub malarzem
Gdyby jednak wykonawca zaprezentował jakiś utwór niestandardowo, w sposób niepowtarzalny, wymagający nakładu twórczego, indywidualnego, wówczas możliwe jest podpisanie umowy o dzieło. Umowę o dzieło można natomiast zawrzeć z twórcą mówimy tu o pisarzu, czy malarzu, którzy mają swoje spotkania autorskie. Podczas takich spotkań twórca przedstawia swój dorobek. Swoją działalność artystyczną. Jest ona niepowtarzalna indywidualna.
Szukasz wirtualnego biura? Zerknij na strony naszych partnerów!
Wirtualne Biuro Poznań
Wirtualne Biuro Kraków
Szukasz czegoś we Wrocławiu?